Wokół rodo narosło wiele mitów - niektóre bawią, inne prowadzą do absurdalnych sytuacji. Niniejsza publikacja rozwieje wszelkie wątpliwości związane z tym rozporządzeniem. Jest to zbiór blisko stu dobrych i złych praktyk z opisem kontrowersyjnych wyroków oraz kar nałożonych za działalność niezgodną z przepisami.
W książce autorzy przedstawiają główne grzechy administratorów w zakresie realizacji obowiązku informacyjnego - od niejasnych komunikatów, braku odpowiedniej formy przekazu, po powielanie klauzul i wymuszanie ich podpisywania. Sporo miejsca poświęcają także powszechnemu przekonaniu o konieczności gromadzenia zgód (najlepiej wyrażonych na piśmie) oraz najczęstszym błędom towarzyszącym przy ich wycofywaniu.
Dzięki opracowaniu czytelnik dowie się, jak poradzić sobie z nowymi nakazami w codziennym funkcjonowaniu organizacji. Pokona trudności związane ze zidentyfikowaniem administratora, współadministratora i podmiotu przetwarzającego. Wyeliminuje punkty zapalne w procesie rekrutacji oraz uniknie nadużyć związanych z wykorzystaniem monitoringu w miejscu pracy. Zawarte wzory dokumentów, umów i klauzul pomogą m.in. w prawidłowym sformułowaniu przejrzystej polityki bezpieczeństwa i wypracowaniu schematu postępowania w przypadku naruszenia ochrony danych. Dzięki temu administratorzy nauczą się unikać sztucznego tworzenia niepotrzebnej dokumentacji i lepiej przygotują się do ewentualnej kontroli UODO.
Lektura tej książki sprawi, że mit "rodo = zgoda na wszystko" zostanie obalony. Czytelnicy poznają inne podstawy przetwarzania, które nie dość, że chronią od ryzyka, to otwierają nowe możliwości i usprawniają procesy ochrony danych.